Krzyś Rabsztyn urodził się 17 lipca 2008 roku jako wcześniak z 28 tygodnia ciąży. Gdy przyszedł na świat ważył zaledwie 540 gramy i mieścił się cały na dłoni dorosłego człowieka.

Wiele miesięcy spędził w szpitalu, na leczeniu i operacjach ratujących mu życie. W lipcu skończył siedem lat. Jest bardzo radosnym, inteligentnym chłopcem. Jednak cierpi na kilka chorób, które uniemożliwiają mu cieszenie się beztroską dzieciństwa. Krzyś jest po operacji refluksu żołądkowo-przełykowego, miał wyłonioną gastrostomię odżywczą, rurkę w brzuchu którą miał podawane jedzenie, dziś uczy się jeść normalnie. Krzyś ma Autyzm atypowy, duże zaburzenia Integracji Sensorycznej. Jest to pozostałość po wcześniactwie i wszystkich traumach poszpitalnych, operacjach, zabiegach. Zaburzenia SI charakteryzuje się nadwrażliwością słuchową, dotykową, wzrokową, silnymi lękami i nieradzeniem sobie z emocjami, Autyzm zaś to różnego rodzaju fobie, fiksacje i sterotypie w zachowaniu, problemy z prawidłowym kontaktem z rzeczywistością. Ma zdiagnozowane Mózgowe Porażenie Dziecięce, które dzięki nieustannej rehabilitacji udało się powstrzymać i Krzyś jest coraz bardziej samodzielny. Nasz synek ma też kilka innych chorób jak VSD, silną alergię, wadę wzroku, ADS...

Dzięki nieustannej terapii i leczeniu, Krzyś może powoli zdrowieć, odzyskiwać spokój i nie czuć się zagubionym w świecie.

sobota, 27 sierpnia 2011

Okularki


Prawie każdy wcześniak ma retinopatię. Również Krzysia ona nie ominęła. (Retinopatia to uszkodzenie siatkówki powstałe w okresie okołourodzeniowym, które może prowadzić do utraty wzroku lub jego osłabienia.)
Dotąd Krzyś miał wadę wzroku 1+ i nie wymagało to noszenia okularów, ani innych zabiegów.
Ostatnio jednak mieliśmy badanie po atropinie (3,5 doby zakrapiane kropelki do oczu, a po nich badanie okulistyczne) i okazało się, że wada sporo urosła.
Mianowicie Krzyś ma duży astygmatyzm i wadę 4+ w jednym oku, a 3,5+ w drugim.
Dostaliśmy receptę na okulary i oto twarz Krzysia wzbogaciła się o nowy element.

 I parę zdjęć ze spacerku



4 komentarze:

  1. Trzymam kciuki za Krzysia sama jestem mamą wcześniaka z 29 tygodnia ciąży,pozdrawiam serdecznie i zapraszam na blog poświęcony mojej córce Emilce.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Krzyś też wygląda jak 3 latek ale dobrze wiemy jako matki , że wygląd nie oddaje problemów jakie są na co dzień. Emilka leży dużo poniżej na siatkach centylowych ona niedługo skończy 7 miesięcy ale zachowuje się jak 4 miesięczne niemowlę i tak tez wygląda. Oczywiście za rok 1,5 różnicy miedzy nią a innymi dziećmi nie będzie widać, sama jestem wcześniakiem z 32 tyg. i do dziś odczuwam tego skutki, wcześniactwa nie da się usunąć to jest coś co zawsze towarzyszy człowiekowi prze jego całe życie.
    Ps: Emilia jest okropnie nerwowym dzieckiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za komplement, choć na żywo raczej nikt by mu tych 3 lat nie dał niestety, bo przypomina dziecko niepełna 2 letnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie zdjęcia trochę koloryzują u nas też tak jest jak ktoś widzi Emilkę to mówi że ona wygląda jak 3 miesięczne niemowlę,moje koleżanki też mają dzieci i te dzieci urodziły się niedawno a są większe niż Emilka.

    OdpowiedzUsuń